Sezon na dynie w pełni. Dotychczas gotowałam jedynie ostrą zupę na bazie dyni. Tym razem, namówiona przez Bea skusiłam się i próbuję innych dyniowych smaków.
Na dzisiejszą imprezę hollołinową wykonałam pieczoną dynię w sosie ostro kwaśnym.
Pycha!
Pieczona dynia acorn w sosie słodko- kwaśnym.
dwie średniej wielkości dynie acorn
trochę świeżo zmielonego pieprzu
1/2 + 1/2 łyżeczki soli gruboziarnistej
6 łyżek oliwy z oliwek
2 łyżki soku z limonki
1 łyżka miodu
1 łyżeczka drobno posiekanej ostrej papryczki (u mnie jallapeno)
2 łyżki świeżo posiekanej kolendry
1 ząbek czosnku
Dynie kroimy na 10-12 podłużnych kawałków - zostawiamy skórę ale wydłubujemy miąższ ze środka
(uwaga, ta dynia ma dosyć twardą/grubą skóre - nie skaleczcie się).
Smarujemy kawałki dyni 2 łyżkami oliwy, posupujemy delikatnie 1/2 łyżeczką soli i pieprzem (ile kto lubi).
Pieczemy do miękkości (u mnie 20 minut) w piekarniku nagrzanym do 200C / 390 F.
W międzyczasie wykonujemy sos.
Czosnek drobno kroimy i rościeramy z solą, dodajemy pozostałe 4 łyżki oliwy, sok z limonki, miód, ostrą papryczkę, kolendrę, sól i pieprz do smaku. Ja dodałam troszkę więcej limonki niż jest w przepisie , lubię ostre i kwaśne :) Upieczone kawałki dyni polewamy sosem. Na gorąco pycha! Na zimno - zobaczymy. Zanoszę potrawę na dzisiejsze przyjęcie do znajomych...
P.S. Przyszło mi właśnie do głowy, że w Polsce ta dynia ma zapewne inną nazwę i niektórzy nie będą wiedzieć o co chodzi :) Także załączam obrazek. Acorns to te zielone...
nie znam niestety dyni acorn...ale znam fajny przepis na zwykłą dynię. Pokroić w grubszą kostkę i rzucić na wrzątek na moment, czyli 2-3 minuty. Powinna być leciutko zmiękczona na zewnątrz ale al dente w środku. Na patelni masełko i bułka tarta ( tak jak do knedli lub kalafiora), gdy zrobi się prawie gotowa wrzucamy odsączoną ciepłą dynie i przesmażamy chwilkę. Dania nie polecam dla tych co na diecie :-))
OdpowiedzUsuńw ten sposob mozna tez robic dynie o podobnym ksztalcie, ale pomaranczowa i jeszcze taka tylko laciata- zolto-pomaranczowo-zielona. Festival i Table gold http://www.juckerfarmart.ch/obst-gemuese/kuerbisse/
OdpowiedzUsuńAlbo butternut, dodajac chilli...
Wychowałam się znając jedynie dynię marynowaną w occie, która jako dziecku była mi nie w smak:(
OdpowiedzUsuńPowoli je teraz odkrywam, dzięki między innymi takim akcjom jak u Bea. Lepiej późno niż wcale :)
A dodatku chili muszę koniecznie wypróbować, brzmi intrygująco !