wtorek, 13 grudnia 2011

Moje prezenty czyli zakupy w Merlinie

Zaszalałam kilka dni temu poczynając internetowe zakupy książkowe. To jeszcze nie wszystko, ale zdecydowanie większość:


dla teściowej

dla mamy


dla szwagra

dla męża
dla Michasi

dla Marysi

dla drugiego szwagra

dla nowej szwagierki

dla mnie

dla mnie

dla mnie

dla mnie

dla mnie

dla mnie
dla mnie

dla mnie


dla wszystkich

Możecie spodziewać się w roku 2012 relacji czytelniczych z wielu powyższych książek...

A na drogę biorę to:


Film już na DVD a ja książki jeszcze nie czytałam.

Milych lektur na ten świąteczny czas wszystkim życzę !

2 komentarze:

  1. wiele z nich mam, wiele chciałabym, fajne prezenty przygotowałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeśli ci wygodniej korzystać z bloggera, to możesz mnie odwiedzać na stronie Notatek Coolturalnych na tym portalu blogowym. Mam dwa adresy i prowadzę dwa blogi książkowe równolegle, ta sama treść, inne adresy. Wejdziesz z linka w nicku

    OdpowiedzUsuń